Montaż anteny – niby prosta sprawa, jednak pokazując na załączonym zdjęciu okazuje się, że nie zawsze zamontowanie anteny daje wymierne korzyści, a co za tym idzie – nie zawsze jest zadaniem prostym i do samodzielnego wykonania.
Przejdźmy do rzeczy – jak nie montować anteny? Specjaliści, którzy na co dzień zajmują się montażem tego typu urządzeń doskonale wiedzą, że miejsce anteny uzależnione jest od sygnału oraz od sfer bezpieczeństwa. Oto kilka porad, jakich błędów nie popełniać podczas montowania anteny:
- Wybierając miejsce anteny należy zapewnić jej widoczność nieba. Antena powinna być zwrócona w kierunku południowym (dotyczy anteny satelitarnej ) lub w kierunku nadajnika DVB-T . Najczęstszym przewinieniem jest zasłanianie anteny przez drzewa (lub dach, jak na załączonym zdjęciu pokazano). Montując antenę jesienią lub wczesną wiosną weźmy poprawkę na liście na drzew, które znacząco powiększają objętość natury. Każdy taki element może wpłynąć na zakłócenia w odbiorze sygnału.
- Ustaw kont pochylenia anteny względem elewacji, wedle instrukcji producenta i wedle zaleceń programatora. Dla każdego rejonu Polski kąt może być inny (w zależności od sygnału). Uwaga – kąta nie mierzymy z poziomu ziemi, ale od punktu mocowania anteny!
- Umieszczanie anteny zbyt wysoko. To najgroźniejsze przewinienie. Zwłaszcza, gdy obiekt ma system chroniący przed wyładowaniami atmosferycznymi. Instalacja anteny na zbyt dużej wysokości zakłóca pracę piorunochronu. Wyobraźmy sobie piorun, który zamiast trafić w piorunochron – trafia w antenę i jak po sznurku przechodzi do każdego urządzenia w domu. Straty niewyobrażalne.
- Zerwana antena? To oznaka kolejnego błędu popełnianego przez wielu amatorów instalacji anten. Wspornik lub maszt, na którym ma zostać zainstalowana antena musi stanowić solidny fundament dla urządzenia. Czym większa antena, tym lepszy i większy musi być wspornik. W przeciwnym razie antena ciągle będzie się przechylać lub wyrwie wspornik z elewacji.
- Oszczędzanie na kablach. Nigdy tego nie róbmy. Wybierzmy najlepszy kabel, który radzi sobie z promieniowaniem UV i wilgocią. Wszak czasami nie antena lub jej ustawienie zakłóca sygnał, ale kiepskiej jakości kabel podłączany do anteny.
- W dobie dzisiejszej cyfryzacji gdy nasze dekodery maja coraz szersze zastosowania montujemy podwójne, poczwórne itp. konwertery . Posiadając czasze 60cm z powyższymi konwerterami możemy mieć problem z odbiorem telewizji satelitarnej. W obecnej chwili czasza 80cm to absolutne minimum by uniknąć kłopotów w odbiorze telewizji satelitarnej.
- By poprawnie ustawić antenę niezbędny jest miernik do anteny satelitarnej czy dvb-t. Bez tego urządzenia będzie ci ciężko ustawić antenę. Koszt najtańszego miernika to 50 do 100zł. Można posiłkować się aplikacjami na androida czy smartfona które pokazują w jaki sposób poprawnie ustawić antenę.
- Przy wyborze anteny dvb-t kupujmy antenę zawsze kierunkową. Nie kupujmy już anten siatkowych od których już się odchodzi, poza tym kupując antenę siatkową możemy mieć problemy z jej ustawieniem a to wiąże się z brakiem kanałów lub „czkawką” kanałów. Wydajmy kilkanaście złotych więcej a pewność takiej anteny to 99% że będzie odbierała. Koszt takiej anteny to około 100zł w zależności od producenta, sposobu jej wykonania czy zysku anteny.
Jeśli nie jesteś w stanie samodzielnie podjąć wyboru w doborze anteny lub jej poprawnego ustawienia skorzystaj z porad specjalistów od montażu anten.
Jeśli decydujesz się na samodzielny montaż anteny satelitarnej, zarezerwuj sobie co najmniej 2-3 godziny i dobrą pogodę pośpiech zdecydowanie nie jest wskazany, a niezbędne minimum wiedzy znajdziesz powyżej. Dokładność i cierpliwość jest niezbędna do osiągnięcia sukcesu ! Uwaga ! Przy ujemnych temperaturach instaluj wyłącznie wtedy, kiedy jest to absolutnie konieczne ( kabel nie zachowuje odpowiedniej elastyczności – w skrajnych przypadkach może ulec uszkodzeniu … )
Jeżeli jednak po opisanym czasie nie osiągniesz zamierzonego efektu, przeczytaj – raz jeszcze – ostrzeżenie powyżej ! Poniżej … jak tego nie robić !!!
